pipen
Kategoria:

Poniższy tekst daje duże wyjaśnienie w kwestii ostatnio medialnie nagłaśnianej, zza Odry:

Wrzuciłam na FB link do listu dr Stefana Lanki o wygranej w procesie sądowym dotyczącym braku dowodów na istnienie wirusa odry i… zapanowała absolutnie martwa cisza. Nie mogłam tego pojąć, więc zapytałam, dlaczego nikt nie komentuje tak sensacyjnej wiadomości? Przecież wszyscy powinni się tym żywo zainteresować. Odpowiedziała mi tylko jedna osoba, że ludzie boją się burzy. No tak, lęk nasz kochany, jakże skutecznie trzymający ludzi pod butem 

Podejrzewam, że stało się tak z powodu tytułu, którym ten list opatrzył jego tłumacz: „Wirus odry nie istnieje„. I to zbyt radykalne stwierdzenie prawdopodobnie wystraszyło ludzi.

Wiele osób sądziło (zupełnie niesłusznie), że niemiecki sąd wydał wyrok stwierdzający, że wirus odry nie istnieje. Otóż nie.
Istnienie wirusa nie było przedmiotem rozprawy sądowej.
pipen
Kategoria:

Przełomowy film dokumentalny „House of Numbers”  wyzwaniem dla konwencjonalnych poglądów na temat HIV i AIDS

Mike Adams
Natural News
Thu, 29 Oct 2009 11:25 EDT

Kanadyjski twórca filmowy Brent Leung, nie pozyskał sobie ostatnio przyjaciół w przemyśle farmaceutycznym. W swoim przełomowym filmie dokumentalnym „House of Numbers” (Domek z liczb) przedstawia szokujące wywiady z lekarzami, badaczami, a nawet z współodkrywcą wirusa HIV, samym Lucem Montagnierem, z których wszyscy ujawniają alarmujące informacje, kwestionujące „oficjalną” wersję problemu HIV i AIDS.

Więcej informacji na temat filmu jest dostępnych na stronie HouseOfNumbers.com